Gdy po zachorowaniu na przewlekłą chorobę, jaką jest nowotwór złośliwy przez dłuższy czas utrzymuje się smutek, przygnębienie, zniechęcenie, czy poczucie utraty możliwości kierowania swoim życiem, warto sięgnąć do sposobów, które sprawdzają się w budowania wewnętrznego spokoju, czyli na przykład:
- Podejmować aktywność umysłową, ruchową, społeczną, każdą inną;
- Przyjmować odpowiedzialność za siebie i jakość własnego życia, co zapobiega podejmowaniu roli osoby przegranej, ofiary sytuacji i zdarzeń;
- Budować i/lub wzmacniać przekonanie o możliwości dokonywania wyborów w sprawach ważnych i banalnych, co przywraca poczucie sprawowania kontroli nad własnym życiem;
- Angażować się w sprawy innych osób - być potrzebnym i pomocnym;
- Budować wewnętrzną zgodę na to, że na niektóre zdarzenia w życiu własnym i bliskich osób nie mamy wpływu oraz, że dotyczy to każdego człowieka;
- Nauczyć się szukać dobrych stron w trudnych zdarzeniach i doświadczeniach życiowych (np. w zachowaniu);
- Rozwijać poczucie humoru, co pomaga stworzyć dystans do własnych spraw, a w efekcie zmniejsza niepokój i ułatwia pozytywne myślenie;
- Nastawiać się życzliwie do siebie i innych osób.