Gdy zachorowanie staje się traumą

Termin i zjawisko traumy nie jest nowe i ma zastosowanie gdy chcemy określić wystąpienie zespołu zaburzeń występujących po doświadczeniu silnego i nagłego stresu. W języku angielskim używa się skrótu, który nie posiada odpowiednika w języku polskim – PTSD – Post-Traumatic Stress Disorder.

W odniesieniu do choroby nowotworowej zastosowanie terminu trauma jest najbardziej trafne i zasadne gdy mówimy o diagnozie, która została postawiona nagle, stanowiła dla pacjenta zaskoczenie i wywołała gwałtowne i silne napięcie psychiczne (przysłowiowy grom z jasnego nieba). Wszystkie późniejsze zdarzenia, jak choćby zastosowanie różnych metod leczenia, nawet gdy są bardzo trudne i źle przyjmowane, dają choremu czas by oswoić się z nimi, przygotować,  czy wdrożyć znane sobie sposoby zaradcze, których celem jest psychiczne, czyli poznawcze i emocjonalne poradzenie sobie z trudnymi doświadczeniami.

Różnice występujące pomiędzy ludźmi sprawiają, że sposób i siła reakcji bywają różne i nie mała liczba pacjentów nie traktuje swoich przeżyć jako traumatycznych z wszystkimi tego konsekwencjami. Duże znaczenie przypada doświadczeniu życiowemu i wypracowanym wcześniej umiejętnościom zmagania się i radzenia sobie z trudnymi zdarzeniami życiowymi.

Jeśli pacjent jest przekonany że przeżył traumę, to chociaż nie jest to łatwe, powinien podzielić się z kimś swoimi przeżyciami, opowiedzieć o nich.

Trauma i towarzyszące jej uczucia nie znikną same. Aby się z nimi zmierzyć i odbudować swoje życie konieczne jest werbalne „wyrzucenie” ich i usłyszenie własnych słów. Dla nieprofesjonalnego słuchacza taka opowieść i towarzyszące jej emocje mogą być bardzo trudne i wzbudzać poczucie bezradności, a wraz z nim chęć przerwania zwierzeń, ucieczki od nich, czy w konsekwencji potrzebę unikania chorego. Rozwiązaniem jest zwrócenie się po pomoc do profesjonalisty – psychologa lub psychiatry, który pomoże w odreagowaniu  trudnych emocji i zmierzeniu się z obciążającym doświadczeniem. Praca nad przeżyciami, szczególnie nad nawrotami lęku jest bardzo ważna dla przebiegu zdrowienia i powrotu do wcześniejszego sposobu życia oraz odzyskania racjonalnego spojrzenia na zagrożenia.

Jeśli rozpoznanie nowotworu stanowiło traumę, najgorszym wyborem jest unikanie badań profilaktycznych czy kontroli zdrowia, a więc takich sytuacji, w których potencjalnie może dojść do stwierdzenia nawrotu choroby nowotworowej czy rozpoznania innego problemu zdrowotnego.

0709 Data dodania 07.09,2023

Wybaczanie sobie

Wybaczanie jest trudne choćbyśmy nawet chcieli się w nim ćwiczyć. Gdy opadnie większość emocji związanych z zachorowaniem, dla wielu osób aktualne pozostaje mierzenie się z przyczynami i skutkami zachorowania i leczenia. W początkowym okresie diagnozowania i terapii nowotworu poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o przyczynę, uwarunkowania choroby nowotworowej jest wyrazem dążenia do odzyskania poczucia sprawowania kontroli nad zdarzeniami, własnym zdrowiem i życiem. I choć racjonalna część nas wie, że życie człowieka nie podlega jego pełnej kontroli, a wiele zdarzeń ma miejsce niezależnie od naszej woli, to doświadczenie awersyjnego zdarzenia jakim jest poważna choroba narusza poczucie, że panujemy nad sytuacją, życiem, sekwencją zdarzeń. Czytaj więcej
0709 Data dodania 07.09,2023

Opiekowanie się sobą

Zasadniczo każdy wie, że podczas choroby, poza właściwą terapią,  niezbędna jest pielęgnacja, troska i opieka.  Chorowanie i zdrowienie narażają na zwiększone nasilenie frustracji i tym samym wymagają cierpliwości samego siebie dla … siebie. Nie chodzi o użalanie się nad sobą, pobłażanie sobie, utwierdzenie się w przekonaniu, że skoro wystąpiła choroba nowotworowa i ma/miało miejsce jej obciążające leczenie, to nieuprawnione jest wymaganie i oczekiwanie od siebie wysiłku czy funkcjonowanie na takich zasadach i z takimi zobowiązaniami jak inni, jak również my wcześniej. Rzecz w tym, by w chwilach/okresach gorszego nastroju, psychicznego dyskomfortu, zniechęcenia czy rozdrażnienia poszukać w sobie odpowiedzi na pytanie co spowodowało taki stan oraz co  może pomóc w przywróceniu  lepszego samopoczucia. Czytaj więcej
1108 Data dodania 11.08,2023

Bycie w centrum uwagi vs. unikanie zainteresowania otoczenia

Nierzadko chorzy skarżą się na brak zrozumienia swoich przeżyć i położenia życiowego spowodowanego przez zachorowanie na nowotwór. Pojawia się wtedy pokusa, by myśleć, że chorego może wyłącznie zrozumieć ten kto wcześniej sam chorował. Ile w tym prawdy? Ile uogólnień, przekłamania? Czytaj więcej
1108 Data dodania 11.08,2023

Przyjmowanie pomocy i proszenie o nią

W sytuacji chorowania, podobnie jak po prostu w życiu nie zawsze i nie we wszystkim jesteśmy samodzielni i samowystarczalni. Dotyczy to również sytuacji trudnych i obciążających psychicznie. Wcale nie rzadko potrzebujemy pomocy innych osób, czasami kogoś bliskiego, a niekiedy profesjonalisty. Aby pomoc była skuteczna musi być dostępna, czyli dana, zapewniona przez kogoś oraz przyjęta przez jej adresata, osobę pomocy potrzebującą. Skoro relacja pomocowa jest dawczo-biorcza, to powinna być prosta i oczywista, tym bardziej że wśród bliskich osób polega na powtarzającej się sekwencji wymiany i zmiany stron Czytaj więcej