Choroba nowotworowa a aktywność zawodowa

Po zakończeniu leczenia choroby nowotworowej wielu pacjentów spodziewa się długotrwałej niezdolności do wykonywania pracy zawodowej. Doświadczenie społeczne wskazuje, że decyzja o wielomiesięcznym zwolnieniu lekarskim zależy od wielu uwarunkowań i częściej oznacza korzystanie z świadczenia rehabilitacyjnego, popularnie zwanego zasiłkiem rehabilitacyjnym, niż tradycyjnego L4. Nie ma opracowanych i obowiązujących  standardów, mówiących o tym jaki okres karencji od zakończenia leczenia do podjęcia pracy powinien zostać zachowany, a to oznacza, że należy podejść do zagadnienia indywidualnie.

Jedni chorzy pracują pomiędzy kolejnymi kursami chemioterapii, inni potrzebują przez kilka miesięcy  korzystać  ze świadczenia rehabilitacyjnego by  nabrać niezbędnych sił.

Jeśli przed zachorowaniem praca stanowiła istotny nie tylko materialnie, ale też psychicznie  element funkcjonowania i przyczyniała się do podwyższania poczucia jakości własnego życia, a w trakcie leczenia lub krótko po jego zakończeniu chory chce wrócić do pracy, to powinien tak zrobić. Przestanie się koncentrować wyłącznie na chorobie i samopoczuciu, zyska zadowolenie i satysfakcję, co wzmocni jego siły psychiczne. Skorzysta z wsparcia w miejscu pracy i wzmocni własną samoocenę.

Jeśli praca była niechcianą koniecznością, a po leczeniu chory może skorzystać z renty inwalidzkiej lub emerytury – będzie zadowolony z takiego rozwiązania, nawet gdy świadczenie rentowe przyznane zostanie na czas określony.

Gdy  powrót do pracy, ze względu na jej charakter (nadmierny wysiłek fizyczny) lub odległe skutki i ograniczenia związane z chorobą lub jej leczeniem to uniemożliwiają – warto pomyśleć o podjęciu takiej aktywności, która ułatwi zapomnienie o chorobie, zmniejszy poczucie osamotnienia i przyniesie satysfakcję (np. zaangażowanie w aktywność społeczną, czy działania  stowarzyszenia samopomocowego).

Wracając do pracy trzeba liczyć się z tym, że po przerwie spowodowanej chorobą i leczeniem współpracownicy mogą nie wiedzieć jak mają się zachować. Mogą unikać kontaktów lub rozmawiania o chorobie żeby nie urazić, nie sprawić przykrości lub uniknąć emocjonującej sytuacji. Jeśli przed chorobą relacje z  współpracownikami były dobre lub choćby poprawne, dobrze jest dać im jasny komunikat: miałam raka -  zakończyłam leczenie – dobrze się czuję – cieszę się do was wróciłam – mam nadzieję, że z waszą pomocą szybko podejmę swoje obowiązki.

I warto pamiętać, że badania nad jakością życia (QL) wskazują, iż dowolny rodzaj podejmowanej aktywności (fizyczna, umysłowa, zawodowa, społeczna)  skutecznie podwyższa poczucie jakości własnego życia.

0110 Data dodania 01.10,2024

Refleksje na temat raka

Choroba nowotworowa dla większości osób jest jedną z największych trudności w życiu. Sam proces leczenia bywa długi i wyczerpujący.

Czytaj więcej
0709 Data dodania 07.09,2023

Wybaczanie sobie

Wybaczanie jest trudne choćbyśmy nawet chcieli się w nim ćwiczyć. Gdy opadnie większość emocji związanych z zachorowaniem, dla wielu osób aktualne pozostaje mierzenie się z przyczynami i skutkami zachorowania i leczenia. W początkowym okresie diagnozowania i terapii nowotworu poszukiwanie odpowiedzi na pytanie o przyczynę, uwarunkowania choroby nowotworowej jest wyrazem dążenia do odzyskania poczucia sprawowania kontroli nad zdarzeniami, własnym zdrowiem i życiem. I choć racjonalna część nas wie, że życie człowieka nie podlega jego pełnej kontroli, a wiele zdarzeń ma miejsce niezależnie od naszej woli, to doświadczenie awersyjnego zdarzenia jakim jest poważna choroba narusza poczucie, że panujemy nad sytuacją, życiem, sekwencją zdarzeń. Czytaj więcej
0709 Data dodania 07.09,2023

Opiekowanie się sobą

Zasadniczo każdy wie, że podczas choroby, poza właściwą terapią,  niezbędna jest pielęgnacja, troska i opieka.  Chorowanie i zdrowienie narażają na zwiększone nasilenie frustracji i tym samym wymagają cierpliwości samego siebie dla … siebie. Nie chodzi o użalanie się nad sobą, pobłażanie sobie, utwierdzenie się w przekonaniu, że skoro wystąpiła choroba nowotworowa i ma/miało miejsce jej obciążające leczenie, to nieuprawnione jest wymaganie i oczekiwanie od siebie wysiłku czy funkcjonowanie na takich zasadach i z takimi zobowiązaniami jak inni, jak również my wcześniej. Rzecz w tym, by w chwilach/okresach gorszego nastroju, psychicznego dyskomfortu, zniechęcenia czy rozdrażnienia poszukać w sobie odpowiedzi na pytanie co spowodowało taki stan oraz co  może pomóc w przywróceniu  lepszego samopoczucia. Czytaj więcej
1108 Data dodania 11.08,2023

Bycie w centrum uwagi vs. unikanie zainteresowania otoczenia

Nierzadko chorzy skarżą się na brak zrozumienia swoich przeżyć i położenia życiowego spowodowanego przez zachorowanie na nowotwór. Pojawia się wtedy pokusa, by myśleć, że chorego może wyłącznie zrozumieć ten kto wcześniej sam chorował. Ile w tym prawdy? Ile uogólnień, przekłamania? Czytaj więcej