Wiedza na temat prawidłowego żywienia w czasie leczenia choroby nowotworowej jest niewystarczająco rozpowszechniona wśród chorych, co więcej istnieje wiele mitów w tym zakresie i pacjenci lub ich bliscy często ulegają niesprawdzonym, a niekiedy wręcz szkodliwym teoriom. Należy podkreślić, że naukowcy z całego świata nieustannie sprawdzają różne sposoby wpływania na komórki nowotworowe za pomocą składników pożywienia oraz modyfikacji proporcji poszczególnych składników odżywczych w diecie. Niemniej jednak, aby móc z całą pewnością stwierdzić skuteczność jakiegokolwiek czynnika należy wykonać wiele badań klinicznych na zwierzętach, a następnie potwierdzić na dużej populacji ludzi z nowotworem, w tym samym stadium zaawansowania, leczonym taką samą metodą. Badanie takie trwają wiele lat i prowadzone są zazwyczaj w czterech fazach, przy czym każdy z nich musi się zakończyć wynikiem pozytywnym, jednoznacznym, aby rozpocząć kolejny. Stąd, niezmiernie istotnym jest, aby pacjenci docierali do rzetelnych, wiarygodnych źródeł, pozyskując też wiedzę od lekarza prowadzącego bądź doświadczonego dietetyka.
„Cudowne diety” leczące nowotwory, powodują bardzo często występowanie niedoborów składników odżywczych poprzez wprowadzenie dużych ograniczeń w różnorodności spożywanych produktów lub polegają na przyjmowaniu nadmiernych ilości wybranych składników w tym witamin czy składników mineralnych, które mogą być dla pacjentów chorych na nowotwory złośliwe, szczególnie niebezpieczne. Bardzo poważnym problemem jest też włączanie ziołolecznictwa bądź suplementów (głównie wieloskładnikowych), uznawanych za naturalne, bowiem mogą wchodzić w interakcje z lekami, dając niebezpieczne skutki lub wręcz zagrażając życiu. Jednocześnie co szczególnie niebezpieczne, sugeruje się nawet zaprzestanie poddawania się tradycyjnemu, uznanemu leczeniu podstawowemu.
Jedynie leczenie chirurgiczne, chemioterapia czy radioterapia są uznanymi i dopuszczonymi na całym świecie metodami leczenia nowotworów złośliwych, a ich skuteczność poparta została wieloletnimi obserwacjami i badaniami dużych grup chorych. W świetle obecnej wiedzy naukowej nie istnieje żadna alternatywna metoda leczenia nowotworów, która byłaby bardziej skuteczna lub wykazywałaby podobny efekt do standardowego leczenia onkologicznego. Stosowanie diet alternatywnych przez osoby, u których wskutek choroby lub jej leczenia doszło do ubytku masy ciała, może być szczególnie niebezpieczne. Brak odpowiednich proporcji składników odżywczych w diecie, często prowadzi do niedożywienie lub nawet przyczynia się do rozwoju wyniszczenia nowotworowego (kacheksji).
Znane diety antyrakowe np. Budwig, Gersona czy Makrobiotyczna nie wykazały wpływu na ogólne przeżycie pacjentów oraz czas wolny od progresji tzw. wznowy nowotworowej. Odnotowano, że diety te są potencjalnie szkodliwe dla zdrowia człowieka, mogą prowadzić do rozwoju powikłań takich jak biegunki, zaparcia, nudności, niewydolność nerek, wątroby, niedokrwistość, osteoporozy, zaburzeń neurologicznych, osłabienia odporności, niedożywienia, co w konsekwencji może prowadzić do konieczności przerwania terapii onkologicznej!
Pamiętaj!
Bądź sceptyczny, jeśli ktoś oferuje Tobie alternatywny sposób leczenia nowotworowego, np. specjalną dietę lub produkt o cudotwórczych właściwościach. Informacje dotyczące nowych, potwierdzonych naukowo i bezpiecznych metod leczenia nowotworów są na bieżąco upowszechniane i ogólnodostępne.